German
-Angie, kiedy zaplanujemy nasz ślub ?
-No nie wiem German, może.... to się za szybko wszystko dzieje? - Odpowiedziała mi Angie
-Kocham cię, i jeżeli dla ciebie jest za szybko zrozumiem to.
-Wiesz ja ciebie też bardzo kocham!
Pocałowała mnie w policzek ♥
-A może.... i masz dobry pomysł German pobierzmy się !
Przytuliłem ją mocno i pocałowałem. Zaczęliśmy już iść w stronę domu, robiło się już późno.
Violetta
Po rozmowie z Angie, potem z Fran uświadomiłam sobie, że tak naprawdę kocham Leona ♥. Po wyjściu Pabla i Angie z Resto bawiliśmy się świetnie. Potem wróciłam do domu, jadłam już kolację, gdy do domu wrócił tata i Angie.
-Angie chodźmy na kolacje. - Odezwał się mój tata do Angie
Byli bardzo radośni, miłość od nich tryskała. Właśnie ta miłość przypomniała mi o rozmowie, którą muszę jutro przeprowadzić z Thomasem i Leonem.
-Dziękuje Olgo za kolacje !
Powiedziałam i udałam się w stronę swojego pokoju, po drodze zahaczyłam o pokój babci.
-Babciu co jesteś taka smutna?
-A nic Violu nie długo wracam do Madrytu, z Angie już wszystko w porządku, więc nie mam nic tu do roboty.
-Jak to, to że z Angie wszystko w porządku to nie znaczy, że masz już wracać do domu!
Przytuliłam ją mocno.
-Violu idź już spać, bo jest już bardzo późno!
-Dobrze dobranoc babciu !
Pożegnałam się i prosto poszłam do swojego pokoju.
-Dryń, dryń, dryń (telefon od Thomasa)
-Ojeju , Halo kto mówi?
-To ja Thomas, spotkasz się ze mną dzisiaj o 10.00 w Resto?, chcę abyś mi powiedziała,czy mnie kochasz!, miałaś się zastanowić!
-Thomas nie muszę się z tobą spotkać, nic do ciebie nie czuje przykro mi, że tak przez telefon.
-Tak jak myślałem, tego właśnie się spodziewałem.
-Thomas chciałeś to ci powiedziałam, że .... halo ? halo ?
Rozłączył się ! Zdaję sobie teraz sprawę, że bardzo dobrą podjęłam decyzję. Po telefonie z nim zadzwoniłam do Leona.
-Cześć Leon!
-Cześć Violu!
-Cześć Violu!
-Leon spotkasz się ze mną dziś w Resto o 10.30 ?
-Tak !
-Dobrze to do zobaczenia w Resto !
-Papaa Violu!
Głos Leona tak na mi się podoba. Po telefonie do Leona ubrałam na siebie beżową sukienkę, moje ulubione trampki i zeszłam do jadalni na śniadanie. Gdzie zastałam jedzących już śniadanie Ramallo, Olgę i Angelikę. Brakowało Angie i taty, z resztą ostatnio się spóźniają, o już idą. Idąc Angie z czegoś się bardzo śmiała.
Nagle tata do niej powiedział:
-Oj Angie bardzo lubię, jak się śmiejesz !
Przysiadli do stołu i zaczęli jeść! Zauważyłam tak że dziwną minę babci, taką skwaszoną, ale za bardzo nie przejęłam się tym. Po chwili zorientowałam się, że już dochodzi 10! Wzięłam szybko ostatni gryz mojej kanapki i pobiegłam do swojego pokoju, po pamiętnik i telefon. Schodząc po schodach tata powiedział :
-Violetta gdzie tak się spieszysz, przecież Studia 21 już nie ma !?
-Tato umówiłam się z Leonem. A Studio, będzie ale 22.
-Wiem, że będzie 22 Angie mi opowiadała.
-Ja lecę paa!
Pożegnałam się i pośpiesznie poszłam do Resto. Jak się okazało nie potrzebnie się spieszyłam, ponieważ jak doszłam do Resto była dopiero 10.15 ! Na szczęście Leon był również wcześniej ! Podszedł do mnie pocałował w policzek.
-Widzę, że też przyszłaś wcześniej ?
-Tak .
-A więc co chciałaś mi powiedzić?
Usiedliśmy przy jednym ze stolików.
-Leon, to nie tak jak myślisz, to Thomas mnie pocałował, po tym jak uciekłeś biegłam za tobą na szpilkach, poślizgnęłam się Diego mnie złapał i pocałował.
-Po co mi to mówisz Violetta?
-Chcę ci to wszystko wytłumaczyć!
-Violu już mi to tłumaczyłaś i ufam ci! Przemyślałem to i owo.
-A tak poza tym to zdałam sobie że to ciebie właśnie kocham i nie chcę cię stracić Leon.
Mocno mnie przytulił i pocałował w usta. Potem na scenę weszli : Fran, Cami, Maxi, Brako i Napo i zaczęli śpiewać. Niestety nagle ujrzałam jak Thomas już podrywa Marę ,kuzynkę Maxiego.
Angelika
Niestety mój plan chyba się nie powiódł, co gorsze słyszałam jak Angie i German rozmawiali coś o ślubie ! To nie może być prawda ! Muszę szybko spotkać się z Pablo! Zadzwonię do niego!
-....... Halo Pablo !
-Tak Angeliko?
-Tak Angeliko?
-Musimy się spotkać !
-Tam gdzie zawsze ( park) za 30 minut ?
-Czytasz mi w myślach Pablo.
Po rozmowie z Pablo wzięłam torbę i poszłam na umówione spotkanie.
-Cześć Pablo!
-Cześć Angelika!
-A więc Pablo nasz plan się raczej nie powodzi! Uwodzisz ją i manipulujesz ją ?
-Angeliko...............................
______________________________________________
Dziękuje za przeczytanie! Piszcie komentarze i dodawajcie się do czytelników , a także głosujcie w ankiecie. / Oliwia :***
To jest TOMAS nie Thomas.
OdpowiedzUsuńTO Thomas ! Naucz się Hiszpańskiego !
UsuńTy się naucz. Wejdź sobie na wikipedię, film web, na DCH i zobacz jak jest napisane. Wszędzie pisze TOMAS. Ale skoro ty tak biegle władasz hiszpańskim to i tak wiesz swoje.
UsuńThomas ! Wszędzie tak pisze tylko TOMAS się wymawia !
UsuńDziwne, bo przeczytałam wiele blogów i wszędzie dziewczyny piszą Tomas. Ale cóż. Wszędzie czyli gdzie? Jako zawsze będzie mądrzejsze od kury.
UsuńTak to jest THOMAS ! Zgadzam się z anonimem tym 2 :-) / Oliwia :***
UsuńWszędzie? Czyli gdzie? Ale i tak jajko od kury będzie mądrzejsze. Propouje Ci otworzyć słownik.
UsuńPrzrpraszam za pomyłkę następnym razem napiszè Tomas . Dziękuje za wzrucenie mi uwagi i przepraszam za tamten komebtarz :-) / Oliwia :***
UsuńNie masz za co przepraszać. Nic się nie stało. ;)
OdpowiedzUsuńRozdział świetny! Ale dlaczego robisz złą postać z Thomasa??? :( :(
OdpowiedzUsuńZapraszam na http://violettaaaa-opowiadanie.blogspot.com/ ♥♥♥
Hm.... Złom .... To się później naprawi . Zaufaj <3 / Oliwia :***
UsuńSuper rozdział:) czekam na next i zapraszam do mnie http://violetta-moja-historia-wikra.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję / Oliwia :***
UsuńSuper rozdział :) Mam pomysł na następny rozdział: może Pablo wyśle Angelikę do psychiatry - przydałby jej się xD
OdpowiedzUsuńKiedy zobaczę następny rozdział? ;D
Hehe GERMANGIE <3 / Oliwia :***
UsuńTak, masz rację ^^
UsuńGłupio że leona
OdpowiedzUsuńtomas jest GŁUPI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i tyle :P
OdpowiedzUsuńLeonetta Leon i Violetta Leonetta Leon i Violetta :* :) :* :) :* :) :D