środa, 10 lipca 2013

Rozdział 31

Z góry przepraszam za błędy, bowiem pisałam ten rozdział na szybko!
Maxi
Po chwili stania usiedliśmy na zielonej ławce i w oddali zauważyliśmy Tomasa kłócącego się z .... Leonem.
-Camila może lepiej będzie jak podejdziemy, bo to na wyzwiskach się raczej nie skończy! - stwierdziłem
-Tak, chodźmy!
Na początku szliśmy powoli, ale potem podbiegliśmy. Leon miał już zamiar uderzyć Tomasa, na szczęście zdążyliśmy.
-Ej spokojnie Leon! - krzyknąłem głośno, by wystarczają co zrozumiał
-Nie będę spokojny, to przez niego Violetta się do mnie nie odzywa, to jego wina ! - krzyczał oszołomiony
-Jasne, yhym.. nawet nie wiedziałem, że coś między wami się ,,popsuło''! - od powiedział Tomas, lekko zdziwiony
-Leon, nie możesz tak naskakiwać na ludzi! - tłumaczyła Camila
W między czasie Tomas poszedł.
-Leon musisz z nią porozmawiać - doradziłem mu
-Pomyśle nad tym ! - mruknął pod nosem, po czym poszedł w stronę Resto
Violetta
Siedzę właśnie w moim pokoju i opisuje sobie wydarzenia z ostatnich dni w moim pamiętniku, ale nie mogę się skupić, gdyż wciąż rozmyślam o Leonie. Ooo dostałam SMS-a ciekawe od kogo.

Violetta wybacz, ale nie wiem o co ci chodzi!                                                                                   Leon    

Nie spodziewanie czytając słowa ,,nie wiem o co ci chodzi'' u progu drzwi ujrzałam sylwetkę mężczyzny, tak to był ... Leon, który powtórzył te słowa.
-Nie wiem o co ci chodzi!
Spanikowałam, gdyż bałam się rozmowy z nim.
-Leon co t...y tu robisz i jak się tu ... dostałeś ?! - krzyczałam mu lekko w twarz
-Drzwi od kuchni były otwarte, więc wszedłem, gdyż tak jak brzmi SMS ode mnie nie wiem o co ci chodzi z tym zdjęciem! - mówił tak, a ja rozpływałam się w jego pięknym głosie, ale po chwili wróciłam do rzeczywistości 
Po chwili ciszy i zastanowienia, wzięłam do ręki telefon, który wcześniej odłożyłam, znalazłam wiadomość ze zdjęciem i pokazałam Leonowi. Niestety nie spodziewałam się reakcji Leona.
-Hahaha! - zaśmiał się Leona
Oburzona trzasnęłam drzwiami, uciekłam z domu i pobiegłam w stronę domu Fran. Leon biegł za mną, ale zgubił mnie przy 2 zakręcie. Po tym zdarzeniu mój telefon cały czas dzwonił, aż w końcu go wyłączyłam. Całe zdarzenie z dokładnością opowiedziałam przyjaciółce.
German
-Ramallo na dzisiaj praca skończona. - powiedziałem przyjacielowi
-Tak German a co z przygotowaniami do ślubu?
-Wszystko prawie gotowe.
-Wiesz radziłbym ci, aby wszystko było już gotowe a nie prawie w końcu ślub już za 5 dni ! - przypomniał mi przyjaciel, chociaż pamiętałem datę ważnego dnia w życiu
-Masz racje, wiesz.. widziałeś gdzieś Angie ?
-Ostatnio wychodziła do Studia 22, mówiła, że ma dzisiaj tylko 2 godziny zajęć i wraca prosto do domu.
-Dzięki Ramallo!
Wybiegłem z gabinetu i popędziłem do samochodu. 5 minut później siedziałem w aucie.
Angie
Po skończonych zajęciach poszłam do pokoju nauczycielskiego wziąć moją torebkę, otworzyłam lekko drzwi i przez szparkę zauważyłam jak Pablo i Jacki się całują. Przymknęłam drzwi i po chwili otworzyłam ponownie. Delikatnie chrząknęłam a oni szybko od siebie odeszli, wyglądali na strasznie, strasznie speszonych.
-Cześć Angie ! - przywitała się Jackie
-Cześć!, ja tylko po torebkę, już idę i nie przeszkadzajcie sobie ! - zachichotałam po tym zdaniu
Wyszłam z pokoju i skierowałam się ku domu. Nie oczekiwanie podjechało pode mnie czarne auto, którego za kierownicą siedział German.
-Cześć Angie!
-German,... co ty tu robisz ?!
-Gdzieś cię zabiorę ! 
-Niby gdzie !? - zapytałam ze zdziwieniem
-Nie gadaj tak dużo, tylko wsiadaj! - zaśmiał się
Niepewnie wsiadłam do auta, jadąc tak 10 minut dojechaliśmy do ......
___________________________________________________________________
Przepraszam, że taki krótki i tak późno dodany. :-)  Jestem ciekawa czy dobijemy dzisiaj do 10000 wyświetleń ! / Oliwia :***
PS Proszę o opinie i komentarze ! 

14 komentarzy:

  1. Yay! :D Nareszcie dodałaś :))
    Super, ciekawa jestem gdzie German zabierze Angie. :D
    Zapraszam do nas: Klik


    PS. Kiedy next? ;3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje. Next już jutro. Wiem wiem nadgoniłam już u was zaległości! / Oliwia :***

      Usuń
  2. Cieszę się , że już jesteś.
    Też jestem ciekawa gdzie German chce zabrać Angie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny rozdział jestem ciekawa gdzie on ją tak wiezie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje . Rozdział następny będzie w godzinach późniejszych, gdyż mam pogrzeb :'( / Oliwia :***

      Usuń
  4. Super rozdział Gratki za 10000

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje / Oliwia :***
      Ps na poprzedniej odpowiedzi pomyliłam się i zaznaczyłam anonim :-)

      Usuń
  5. Świetny,gratuluję 10000 wyświetleń!
    Mnie także ciekawość zżera przez tego Germana ;)
    Wpadnij do mnie nadrobić zaległości:
    http://angie-moja-wersja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje i zaległości już nadrobiłam ! / Oliwia :***

      Usuń
  6. Bożeeee! cudowny rozdział, tyle czekałam i wreszcie jest! Jestem ciekawa gdzie German zabrał Angie?
    zapraszam do mnie. dopiero zaczynam, dlatego przyda mi się opinia doświadczonej osoby w pisaniu opowiadań -->
    http://habla-si-puedes-angie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje. Bardzo poczerwieniałam na policzkach ,,przyda mi się opinia doświadczonej osoby w pisaniu opowiadań'' / Oliwia :***

      Usuń
  7. Świetny rozdział!
    Dodatkowo otrzymałaś nominacje na moim blogu germanigie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej ! Dziękuje odpowiem na pytania później ! / Oliwia :***

      Usuń